Wielkanocne warsztaty plastyczne…
…dla Radzyńskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych.
Duma mnie rozpiera! Dwa miesiące wytężonej pracy, a jej efekty już 2 marca zobaczy cały Radzyń Podlaski. Po ogromnym sukcesie wychowawczym, który udało się nam osiągnąć na warsztatach bożonarodzeniowych, „poszliśmy za ciosem” i zorganizowaliśmy kolejne warsztaty. Zmienił się oczywiście temat- „Idzie Wielkanoc”, ale cel ten sam, bez zmian: „Ósmy kolor tęczy”!!!
A ja już myślałem, że wszystko widziałem! Jednak wyobraźnia naszych dzieciaków i rodziców nie ma granic. Powstały przepiękne koszyczki wielkanocne, szkatułki, pisanki, kurczaki, zajączki… Zajęcia odbywały się nawet kilka razy w tygodniu! Ale to nie wszystko! Dzieciaki i rodzice pracowali w domu, a rezultaty? Pani Elżbieta Jaszczuk przyniosła kilkanaście koszyczków i szkatułki z szyszek. Pani Agata Olszewska wyplatała koszyczki, pisanki, a nawet kurczaki i zajączki z wikliny papierowej. Pani Monika Kasiarz przygotowała koszyczki i stroiki z szyszek. Babcia Patryka, Pani Lucyna Chinek zrobiła kilkanaście koszyczków z wikliny. Pani Beata Kuć przekazała koszyczki z wikliny papierowej. Tyle bezinteresownej pomocy, ale przecież cel szczytny to i serca otwarte.
Przygotowaliśmy prawie 100 ozdób!!! Na uroczystym apelu pani podsumowała cała akcję. Dla uczestników warsztatów i najaktywniejszych członków SKO czekała specjalna niespodzianka- zaproszenie na „Tęczową biesiadę”. To już kolejne podsumowanie międzyklasowej rywalizacji. Duch sportowego współzawodnictwa nie zanika, ale najważniejsze, że dzieciaki uczą się uczciwej rywalizacji.
Już nie mogę doczekać się niedzieli! Napiszę wieczorem jak było…
…Zaskórniaczek