Rozesłanie kolędników misyjnych
26 grudnia 2013 r. członkowie SKO odwiedzili domy należące do parafii Siemiechów z tak zwaną KOLĘDĄ MISYJNĄ.
Taka akcja przeprowadzana jest od wielu już lat przez nasze dzieci. Nie polega ona jedynie na zbieraniu pieniędzy. Chcemy, by przez nią dzieci poczuły przynależność do Kościoła, by nauczyły się pomagać bezinteresownie drugiemu człowiekowi, zwłaszcza swoim rówieśnikom z krajów misyjnych. Kolędnicy przebrani m.in. za małego mieszkańca Afryki i Ameryki Południowej w krótkich scenkach opowiadali o losie dzieci w dalekich krajach, którym pomagają w tym roku. Dzieło „Kolędników Misyjnych” istnieje w Polsce od 1993 roku. „Nie trzeba wyjeżdżać do Afryki, Ameryki Południowej czy też Azji, aby zrobić coś dla misji, aby stać się misjonarzem”. Hasło tegorocznego kolędowania misyjnego brzmiało „Samu Bana Ke Kuha”, co znaczy: „by dzieci mogły usłyszeć”. Nawiązuje ono do pomocy dzieciom w Kamerunie. Dzięki kolędnikom misyjnym z diecezji tarnowskiej i ofiarności ludzi dobrej woli będzie mogła powstać szkoła dla dzieci głuchoniemych w Kamerunie. Kolędnicy misyjni zebranymi ofiarami wspierają też projekty związane z pracą księży, sióstr i świeckich wśród dzieci z Republiki Środkowoafrykańskiej, Kamerunu, Boliwii, Brazylii, Peru i Republiki Konga. Nasi kolędnicy zebrali 2380 zł. Pieniądze będą przeznaczone na edukację, katechizację dzieci, ich dożywianie, rozbudowę szkół i leczenie najmłodszych z ciężkim niedożywieniem.