Podstawa to dobry biznesplan
Nasze wspomnienia i plany
Kierując się zasadą sportowców, odtwarzamy w głowach ubiegłoroczny sukces naszego SKO oraz jego miłe skutki: liczne nagrody indywidualne oraz dofinansowanie do wiosennych wycieczek młodzieży oraz dzieci, i ... przygotowujemy się do co najmniej powtórzenia tamtego wyczynu.
Ma na w tym pomóc m.in. sprecyzowanie miejsc majowo-czerwcowych wypadów. Starsi już trochę wiedzą - na razie wahają się między Tatrami a Wrocławiem. Młodszym coś atrakcyjnego z pewnością podpowiedzą wychowawcy.
Tak czy inaczej rachunek jest prosty: im więcej damy z siebie w ciągu roku, angażując się w działalność SKO, tym mniej będą nas kosztować wyprawy w Polskę.
A zatem DO DZIEŁA, SKO-wicze!