Po prostu Aniołki
... a może szczęściarze?
Dzień 6 grudnia również nasi najłodsi koledzy i koleżanki z zerówki spędzili poza szkołą. Pod opieką wychowawczyni i dwóch mam wybrali się "na szleństwa" do "Fantazji" w Rzeszowie. Świetnie się tam bawili i chyba byli baaaardzo grzeczni, bo dwukrotnie odwiedził ich św. Mikołaj (raz w centrum zabaw, a drugi raz po powrocie do szkoły).
Wierzymy, że tak było, tym bardziej, że ani prasa, ani telewizja nie donosiły tego dnia o zamieszkach w stolicy Podkarpacia :)