Nawrzucaliśmy do WOŚP...
Powstał w naszym SKO wiersz o WOŚP bez ładu i składu, czasem z rymem czasem bez! Początek liryczny, a koniec komiczny;
gdy zabrzęczą w garści drobniaki,
nasi wolontariusze ruszają NA RATUNEK!
na cel dobroczynny zbierają
dla dzieciaków i dla starszych
pieniądze do kolorowych puszek