SPORTOWY SUKCES NASZYCH UCZNIÓW!
Dzięki świetnej formie naszych uczniów, szkolna gablotka z pucharami zaczyna pękać w szwach.
W piękną słoneczną pogodę w niedzielę 29 września 2014 r. na boisku sportowym ORLIK w Podwilku odbył się już drugi turniej o puchar firmy STACH-GONT oraz piknik rodzinny.
W samo południe gotowe do rywalizacji w piłkę nożną zgromadziły się dzieci ze szkół podstawowych: z Harkabuza, Podsarnia, Orawki, Jabłonki oraz drużyna ze szkółki Coerver z Jabłonki, a także pierwszej klasy gimnazjum w Zespole Szkół w Podwilku. Spotkanie sędziował Zbigniew Suwada, Michał Rutkowski i Marek Czyszczoń. Wpierw rywalizowały cztery drużyny dziewczęce. Najwaleczniejsze okazały się dziewczyny z Harkabuza, za nimi uplasowały się dziewczyny z Zespołu Szkół w Podwilku, Szkoły Podstawowej nr 1 Podwilku, a na czwartej pozycji dziewczyny ze SP w Podsarniu. Organizatorzy wręczyli firmowe piłki dla wszystkich drużyn biorących udział w rozgrywkach oraz dla króla strzelców i najlepszego piłkarza.Ponadto zarówno w rywalizacji dziewczęcej jak i chłopięcej wręczono puchary za I,II,III miejsca oraz statuetki dla królowej strzelców (Karoliny Maćkowiak), najlepszej bramkarki (Alicji Kadłubek) oraz króla strzelców: firmową piłkę otrzymał Mateusz Belciak ze SP nr 1 w Podwilku, najlepszym bramkarzem okazał się również uczeń SP nr 1 w Podwilku Łukasz Sarniak, natomiast najlepszym piłkarzem został Antoni Kulawiak. W fazie finałowej chłopięcej I miejsce podobnie jak rok temu wywalczyła SP nr 1 z Podwilka, na II miejscu uplasowała się szkółka Coerver z Jabłonki, na III SP z Harkabuza, IV SP Podsarnie, V SP Orawka i ZS Podwilk.
Organizator i sponsor nagród, właściciel firmy STACH-GONT Stanisław Możdżeń, zadbał również o podniebienia uczestników. Razem ze Stowarzyszeniem Gospodyń w Podwilku zapewnili uczestnikom i kibicom ciepły poczęstunek: bigos, ciasta drożdzowe, słodycze i napoje. Przy okazji pikniku rodzinnego i organizowanego przez Stowarzyszenie Gospodyń w Podwilku konkursu można było również skosztować potraw z bobu. Były zatem pierogi z bobem, pasta z bobu z chlebem i sałatka z bobu. Na pytanie, dlaczego do degustacji były akurat potrawy z bobem, przewodnicząca Stowarzyszenia Gospodyń w Podwilku Estera Możdżeń odpowiedziała z uśmiechem: "A no dlatego, że podwilczanów dawniej nazywano bobiorzami".
Piknik był bardzo udany.