Powrót do BlogowiSKO Gimnazjum w Gorzkowie
„Refleksja wolontariusza”

„Refleksja wolontariusza”

Wpis dodany przez szkołę Gimnazjum w Gorzkowie
Warszawa 31.03.2017

Czy życie jest najwyższą wartością ? Moim zdaniem istnieje tylko jedna odpowiedź. To dar, który otrzymujemy od Boga. W tym cudownym prezencie otrzymujemy też nieskazitelną duszę. Każdy z nas zatem jest piękny od poczęcia. Tylko trudne czasy i wyboista droga życia często zostawiają piętno na ludzkiej egzystencji. Opowiem historię, która potwierdzi moje rozważania.

W mojej okolicy żyje młody chłopak - Jakub, któremu przydarzyła się historia, która zmieniła jego los i los jego rodziny na zawsze. Deszczowe popołudnie dwanaście lat temu Kuba z Radkiem i Weroniką wracają ze szkoły, zawsze tą samą trasą. Kierowca busa zatrzymuje się troszkę dalej od przystanku, aby dzieci miały bliżej do domu. Z przeciwnego pasa ruchu nadjeżdża rozpędzony i przeciążony ładunkiem z cegieł, samochód. Dostawczak nie wyrabia się na zakręcie i z całym impetem uderza w busa, z którego wysiadają dzieci. Niebieski bus przewraca się, przyciskając Weronikę i Kubę do ziemi, Radek na szczęście zdążył odbiec. Weronika umiera w drodze do szpitala, Kuba przeżył, ale lekarze ze względu na zły stan zdrowia wprowadzają go w śpiączkę. Natomiast sprawca wypadku wychodzi bez szwanku.

To smutna historia podobna do wielu. Zapytacie, a co z Kubą, jak wygląda jego życie po wypadku? Dla niego to nic niezwykłego - od 12 lat leży w łóżku, nie wybudził się ze śpiączki. Potrzebuje stałej opieki, którą zapewniały mu mama z siostrą i panią pielęgniarką. Po za tym Kuba ma tatę, który stale był za granicą naszego kraju, by zarabiać na lekarstwa, środki czystości i godne życie dla pozostałej części rodziny. O tym wszystkim pisałem w czasie przeszłym, przeszłym dlatego, bo taka sytuacja miała miejsce do niedawna, bo w 2015 roku na raka zmarła mama Kuby osieracając Kubę, Magdę, Agatę i Filipa. To ona zajmowała się chorym Jakubem i reszta rodziny. Teraz tata Kuby wrócił do Polski i to on przejął wszystkie obowiązki. Magda i Agata założyły własne rodziny, a Filip uczy się w II klasie gimnazjum.

To bardzo smutne patrzeć i mówić o tym, a co dopiero postawić się w sytuacji tej rodziny. Takie życia jest smutne i przygnębiające, a może poszukać w cierpieniu głębszej prawdy i sensu? Oczywiście nie zapominając o nieszczęściu, które było potrzebne być może było do potoku dobroci, zupełnie tak jak przedstawił to ksiądz Jan Twardowski w jednym ze swoich wierszy:

,, […]Spadają z obłoków

małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia[ ...].”

Ale co w takiej sytuacji może być pozytywnego ? Otóż, dla mnie wystarczy spojrzeć na działania uczniów gimnazjum, którzy od początku, od kiedy miał miejsce ten wypadek do dziś organizują różne zbiórki, z których fundusze oddają na rehabilitację i leki dla Kuby. W tych akcjach największy udział biorą uczniowie i nauczyciele gimnazjum jak i społeczność lokalna. Wielu ludzi pomaga w działaniach Wolontariatu - jedni patrzą na cel i z całym oddaniem wspomagają akcje charytatywne, drudzy nie patrzą na cel, myślą o sobie, że kupią ciastko dla siebie, ale to też jest pomoc, może nie do końca świadoma.Nasza wspólna działalność przynosi wspaniałe efekty wychowawcze, ale przede wszystkim wymierną pomoc dla Kuby.

 

Zapewne w każdym nieszczęściu jest też jakiś głębszy zamiar. Pomimo że Kuba nadal jest w śpiączce, to wbrew pozorom bardzo intensywnie działa dzięki innym ludziom, którzy dają świadectwo miłości i dobroci. I chociaż rodzinie bywa ciężko, to nikt nie pomyślał o eutanazji, o jakimś „ulżeniu” sobie. Ale ktoś z uczniów kiedyś na jakimś z kiermaszów w szkole głupiozapytał : “Dlaczego nie poddali go eutanazji, przecież zaoszczędziliby sobie wszystkich perypetii i czasu, a jemu cierpienia?” Ciekawe, czy myślałby tak samo, gdyby był w takim stanie jak Kuba.

Czy można wybierać pomiędzy miłością rodzicielską a śmiercią? Pytanie retoryczne. A co z Kubą, przecież on nie może zająć stanowiska we własnej sprawie, a przecież to Kuba jest panem swojego życia i losu, na pewno Kuba czuje, często się cieszy i wzrusza. Czyli jednak życie Kuby ma wartość, ma ogromną wartość, bo jest źródłem dobroci. Czy Kubie będzie dane się obudzić ?

Nie wiadomo, z każdym rokiem szanse maleją, ale jest nadzieja i nadziei trzeba się trzymać.

Jak często jesteśmy świadkami wyśmiewania się z czyjegoś wyglądu, najczęściej chodzi o osoby niepełnosprawne, teraz pozwolę sobie przytoczyć kilka takich opinii:

,,Ten to ma ryj”,

,,Ale go pokrzywiło”,

,,Morda jak z horroru” .

Take oceny są wypowiadane dla ''szpanu'' lub po prostu z głupoty. To krzywdzące, ale tak jest większość dzisiejszej młodzieży nie znając człowieka, jego przeżyć i wszystkiego, co z nim związane, opluwa, obraża, wyśmiewa często bez powodu. ,,Każdy jest piękny od poczęcia” w interpretacji tego stwierdzenia nie chodzi tylko o wygląd, ale przede wszystkim o piękno duszy to, że każdy czuje, że każdy może być dobrym człowiekiem.

Uznawanie życia jako najpiękniejszej i największej wartości powinno mieć miejsce w kanonie wartości każdego człowieka.

Współcześni ludzie żyją tak, jakby życie ziemskie było wiecznością, zaniedbując wszystko, co naprawdę ważne. Wyścig szczurów, podziw dla tężyzny fizycznej i fit sylwetki, kariera, pieniądze lub dążenie do celu za wszelką cenę – oto obraz ludzi XXI wieku. A co pozostało z tego niewinnego piękna człowieka poczętego? Każdy jest piękny od poczęcia, tylko że po drodze życia gubi najcenniejsze wartości, zatraca piękno swej duszy.

Jak zatem ocalić piękno i dobro tego świata? Myślę, że przykład Kuby jest odpowiedzią. To potrzeby bliźniego powinny być dla nas inspiracją, miłość do drugiego człowieka. Uczniowie naszej szkoły nadal organizują akcje, w których wspierają drogie leczenie Kuby. Takie działania są ratunkiem dla współczesnego świata.

 

Czy kończymy swoje działańa wraz z akcją Talentowisko...?

Oczywiście, że nie pomoc jest stale potrzebna nie tylko podczas trwania konkursu, ale cały czas.

Pozostałe wpisy z tej kategorii

Etap II międzyszkolny

18.03.2020
W tej części konkursu zaprosiliśmy uczniów ze szkół z naszej gminy, którzy również biorą udział w kolejnej edycji konkursu„ Oszczędzanie w SKO procentuje w Banku Spółdzielczym”.
Więcej Etap II międzyszkolny

Podziękowania

18.03.2020
W przedświątecznych przygotowaniach nie zapomnieliśmy wesprzeć hospicjum w Wiśniowej. W akcji "Bądźmy razem" uczniowie zebrali kosmetyki i wykonali piękne pocztówki dla podopiecznych hospicjum.
Więcej Podziękowania